- Mela
To zdarzyło się nad ranem
Między noce nieprzespane
Wdarł się klinem pełen podniecenia dzień
Zobaczyłem na ulicy
Pierwszą damę bez spódnicy
I jej nogi niczym mój najdłuższy sen
- Nie ma mowy
Wiem, wiem czego chcesz, lecz nic nie zdarzy się, no cóż...
Ty jesteś tam, a ja tu w dwóch światach, wszystko mogę.
Wiem, kochasz mnie, nic tylko znowu spotkać się na dobre i na złe.
Spróbować jeszcze raz...
Zapomnieć – nie ma mowy,
Być razem – nie ma mowy,
Wyrzucić – nie da rady, bo w sercu Ciebie mam.
- Nie ta historia
To nie jest ta, to nie jest ta historia
Do której ja chciałem się dostać
Nie dla mnie ten wszechobecny nastrój
Marzeniom mówić nie, gdy serce tak się rwie
Już trudno jest gdziekolwiek się pogubić
By znaleźć to, co się naprawdę lubi
Zabierz mnie stąd jak najszybciej
- The sound of silence
Hello darkness, my old friend
I've come to talk with you again
Because a vision softly creeping
Left its seeds while I was sleeping
And the vision that was planted in my brain
Still remains
Within the sound of silence