Zapisuje czterem żywiołom To co miałem na niedługie władanie Ogniowi myśl Niech kwitnie ogień Ziemi która kochałem za bardzo Ciało moje jałowe ziarno A powietrzu słowa i ręce I tęsknoty to jest rzeczy zbędne
To co zostanie kropla wody Niech krąży między ziemia niebem Niech będzie deszczem przezroczystym Paprocią mrozu płatkiem śniegu Niech nie doszedłszy nigdy nieba Ku łez dolinie mojej ziemi
Powraca wiernie czysta rosa Cierpliwie krusząc twarda glebę Wkrótce zwrócę czterem żywiołom To co miałem na niedługie władanie Nie powrócę do źródła spokoju Пишет четырем элементам Что у меня было коротким образом Огненная мысль Пусть огонь расцветает Земля, которую я любил слишком много Мое стерильное зерно тело И воздух слов и рук И тоски, что это ненужные вещи
Что останется каплей воды Пусть Ему будет распространяться между землей с небесами Пусть он будет прозрачным дождем Морозный папоротник со снежинками Пусть не придет небеса К слезам долины моей земли
Чистая роса вернется Терпеливо сокрушив твердую почву Я скоро верну четыре элемента Что у меня было коротким образом Я не вернусь к источнику мира