Польская по методу Замяткина все тексты (слова) песен, переводы, видео, клипы

Język polski w 4 tygodnie. Lekcja 9
Piątek. W redakcji "Rosyjskiego Kuriera"

Basia: Która godzina?
Tania: Piąta.
B: Tak późno? Muszę już iść.
T: Dokąd idziesz?
B: Idę do kina. A ty kiedy kończysz pracę?

Język polski w 4 tygodnie. Lekcja 13
Jadę do Krakowa - 2

Piotr: Czego szukasz?
Paweł: Szukam numeru telefonu informacji PKP. O, mam.
Informacja: Informacja PKP, słucham?
P: Dzień dobry, o której godzinie odjeżdżają pociągi z Warszawy Centralnej do Krakowa?
I: Rano czy po południu?

Język polski w 4 tygodnie. Lekcja 21
Jutro pójdziemy do opery

Mama: Pawełku, jakie mamy plany na jutro?
Paweł: Rano zrobię zakupy, wrócę i...
M: Ty zrobisz zakupy, a ja zrobię dla nas śniadanie.
P: Dobrze! A po śniadaniu pojedziemy do Centrum i poszukamy lampy dla ciebie, potem zjemy gdzieś obiad. Po obiedzie wrócimy do domu, żeby trochę odpocząć, a wieczorem pójdziemy do opery.
M: A co jutro grają?

Cześć, jak się masz? Lekcja 6
Jak długo studiowałeś język polski?

Michel: Dobrze mówisz po polsku. Jak długo studiowałeś język polski?
Peter: Nie studiowałem wcale.
M: Niemożliwe! Przecież znasz język polski!
P: Tak, trochę. Ale studiowałem język rosyjski. Miałem kontakty z Polską, Polakami... Kiedy byłem w Polsce, chciałem rozumieć po polsku, potem mówić... Tak nauczyłem się trochę.
M: Znasz francuski?

Cześć, jak się masz? Lekcja 9
Zapraszam cię na obiad

Michel: Jestem strasznie głodny. Ale nie mam chyba nic do jedzenia.
Peter: Proszę, jest tam mój chleb, ser, jakiś pomidor... I jak zwykle moje piwo.
M: Ciągle jem twój chleb, twoje masło... Może jeszcze coś mam? O, tu jest moje wino, chcesz?
P: Dziękuję, ale wolę swoje piwo.
M: Jest jeszcze mój ulubiony ser francuski i konserwa. Zrobię kanapki dla nas, dobrze?

Hurra po Polsku 2
Lekcja 14
Biuro turystyczne "Obieżyświat"

- Biuro turystyczne "Obieżyświat", słucham?
- Chciałbym przyjechać do Polski na urlop, na dwa tygodnie. Co pani proponuje?
- Może Mazury... Można tam zobaczyć prawdziwą przyrodę.
- To nudne.

Cześć, jak się masz? Lekcja 5
Jaki on jest naprawdę?

Agnieszka: Słuchaj, Robert, jak długo znasz Michela?
Robert: Właściwie już trzy lata, ale widziałem go tylko kilka razy.
A: Poznałeś go w Krakowie?
R: Tak, był tu z grupą trzy lata temu. Byli w "Jaszczurach" - to był koncert jazzowy - i tam się poznaliśmy.
A: Jest bardzo sympatyczny.